Dla dzieci

Dla dzieci

Mam dwie córki. Kiedy były małe, lubiłam usypiać je własnymi kołysankami. Przychodziły same, w rytmie kołysania bobasa. Np., taka:

Potem, gdy podrosły, gdy noc była zbyt ciemna, z pomocą przychodził Nocny Marek:

Bajania bywały pomocne w różnych sytuacjach. Np. już w momencie urodzenia trzymająca paluszki w buzi Miłka, lubiła opowieści o prosiaczku, który ssał raciczkę. Jego przygody towarzyszyły nam w najróżniejszych sytuacjach. Kiedyś na rodzinnej wyprawie pomyliła nam się droga w Puszczy Białowieskiej. 4-letnia Miłka była gotowa iść tylko na napędzie bajkowym. W ten sposób powstała opowieść o prosiaczku, licząca 18 kilometrów.

Do poczytania:

Nie mogę znaleźć jednej skarpetki! Goła i bosa, marznie mi nóżka. Gdzie znów podziały się moje kredki?! Wszystko to sprawki (...) Czytaj dalej
Zasnęło wszystko – dom, sad, wierzby. Sen zmorzył skrzypce i gitarę. Zasnęły wrony, szpaki, dzierzby. I tylko, tylko nie śpi (...) Czytaj dalej
Kiedy mama patrzy na tatę, Serce mamy robi się skrzydlate. Serce mamy wypełnia muzyka, Jakby anioł zagrał na skrzypcach (...) Czytaj dalej
Cicho, cicho na paluszkach skrada się noc Nakryj się po same uszka Wciągnij koc na nos Śpi już szafa, śpi (...) Czytaj dalej

Publikacje

Pomyślałam, że moje wiersze i opowiadania mogą sprawić radość także innym dzieciom. Zaczęłam publikować w Świerszczyku. Potem nawiązał stałą współpracę z Pentliczkiem. Żałuję, ze tego pisma nie ma już na rynku. W Pentliczku oprócz wierszy i opowiadań publikowałam mini formy teatralne „Teatrzyk Paluszkowy”. Były to mini sztuki do wykorzystania w domowym teatrze.

Dzieci rosły a wraz z nimi dorastała moja twórczość. Kiedy córki weszły w nastoletniość pojawiały się mini opowiadanka dla młodzież. W tym czasie Super Ekspres wydawał dodatek dla młodzieży Super Ekspresik. To z jego łamów do szerszego grona odbiorców przemówili Kaktus, Szprycha I Tunio. Powstał z tego cały cykl „szortów”. Zakończony refleksją Tunia

Tunio wie już wiele, choć nie za wiele.
Wystarczająco dużo by nie zasnąć, za mało by nie śnić.
Akurat żeby postawić pytanie, za mało by znaleźć odpowiedź.
Zna np. dokładnie budowę nogi skąd ma jednak wiedzieć dokąd zajdzie?

Współpraca z wydawnictwami

Efektem publikacji w prasie było zaproszenie do współpracy przez wydawnictwo Wilga. W sumie w Wildze opublikowała około 30 książek dla dzieci. Były to bardzo różne teksy – rymowanki dla maluchów, opowieści dla starszych dzieci, teksty realistyczne oraz inspirowane baśniami.

Natomiast dwie książki wydane w Gdańskim Wydawnictwie Psychologicznym miały być przede wszystkim pomocą dla rodziców, terapeutów i nauczycieli. „ Smocze opowieści” to historie o smokach, które przeżywają rozmaite emocje. Przeżywając przygody w świecie smoków czytelnik uczy się rozpoznawać własne uczucia oraz radzić sobie z nimi. Książkę uzupełnia gra planszowo- dramowa. Kiedy pionek staje na specjalnie oznaczonych miejscach na planszy gracze dostają rozmaite zadania. Np. spotkałeś zagubione, przestraszone smocze dziecko. Pomóż mu. W rolę smoczego dziecka wchodzi ten z graczy, który wyrzuci najmniejszą liczbę oczek.

Zaproszeniem do wspólnej zabawy dzieci i rodziców jest Teatrzyk Paluszkowy. Książka stanowi kontynuację teatrzyków publikowanych w Pentliczku. Niektóre teksty nawiązują do znanych baśni. Inne odnoszą się do różnych dziecięcych przygód i problemów. Wszystkie postaci zostały stworzone z moich, które zamieniały się w królów, królewny, smoki , pająki i gęsi. Mam nadzieję, że stanowią inspirację dla wyobraźni dzieci i ich opiekunów. Cieszę się bardzo ponieważ wiem, że te teksty żyją. Wielokrotnie byłam pytana przez dzieciaki czy to ja napisałam o smokach. Wiem, że Teatrzyk Paluszkowy był niedawno wystawiany w krośnieńskiej bibliotece.

Bajki z innej bajki

Bajki personalizowane, audiobook, terapeutyczne, na zamówienie

Małe Charaktery